Kulig zimowy, a może biegówki – atrakcje w górach
Gama zimowych aktywności jest ogromna. Nawet te znane i lubiane, jak kulig zimowy czy wizyta na stoku potrafią dostarczyć niezapomnianych wrażeń. Ta różnorodność atrakcji w górach sprawia, że nie można się tu nudzić – nawet jeśli nie zaplanujemy skrupulatnie każdego dnia wyjazdu. Sprawdźcie, jakie górskie rozrywki są na wyciągnięcie ręki!
Kulig zimowy – spełnij dziecięce marzenia
Kulig saniami takimi, jak z dziecięcej bajki o Świętym Mikołaju lub na małych sankach, kulig z pochodniami albo połączony z góralską biesiadą, a może w psim zaprzęgu? Opcji jest tak wiele, że najchętniej skorzystalibyśmy ze wszystkich. Coraz częściej kulig zimowy proponują też gospodarze obiektów noclegowych – jako jedną z atrakcji podczas pobytów (nie tylko tych sylwestrowych). To ciekawa alternatywa na spędzenie czasu z najbliższymi, podziwianie górskich widoków z niecodziennej perspektywy, a także spełnienie swoich dziecięcych marzeń. To prawdziwy hit tegorocznej zimy!

Termy – gdzie warto jechać?
Nic tak wspaniale nie rozgrzewa w mroźne dni jak wizyta w ciepłym basenie i gorącym jacuzzi! Prawdziwą stolicą term w Polsce są Tatry. Tutaj zanurzycie się w zdrowotnych wodach w:
- Białce Tatrzańskiej (Terma Bania),
- Bukowinie Tatrzańskiej (Termy Bukovina),
- Chochołowie (Chochołowskie Termy),
- Zakopanem (Aquapark Zakopane),
- Szaflarach (Termy Szaflary, Termy Gorący Potok).
Jeśli Wasze serce przepełnia miłość do Karkonoszy, koniecznie wybierzcie się do Term Cieplickich w Jeleniej Górze. Gorące baseny to nie jedyna atrakcja, z której można z reguły skorzystać w przedstawionych kompleksach. Są tu też sauny, strefy SPA & Wellness, groty solne i o wiele więcej.

Biegówki – jak zacząć?
Z natury wybierasz raczej odpoczynek w stylu slow? Biegówki są dla Ciebie. To świetna propozycja dla osób, które – bardziej niż szybkość czy zastrzyk adrenaliny – cenią sobie kontakt z przyrodą i ten niesamowity spokój ośnieżonych połonin. Od czego zacząć przygodę z nartami biegowymi? Podstawą jest regularne wzmacnianie kondycji, zanim jeszcze zdecydujemy się wsiąść na biegówki. W dalszej kolejności oczywiście trzeba przygotować odpowiedni strój. Ubranie musi osłonić nas przed wiatrem, ale nie może być za grube, byśmy nie byli dodatkowo obciążeni. Weźcie ze sobą też rękawiczki, okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem. Na samym początku dobrze jest poćwiczyć z instruktorem, który może nam pomóc skompletować sprzęt, udzielić porad odnośnie techniki jazdy i nauczyć (dość trudnej) sztuki hamowania.

Skutery śnieżne i quady w górach
Nauka obsługi skuterów śnieżnych, jak i quadów to rzecz, której trzeba poświęcić nieco czasu. Kiedy już opanujemy technikę, wycieczki będą naprawdę emocjonujące! Ośnieżone, górskie tereny to pole zdobycia nowych umiejętności nawet dla tych, którzy mają już za sobą jazdę na quadach w innych porach roku. Taka rozrywka na pewno przypadnie do gustu fanom motoryzacji i mocniejszych wrażeń.

Zobacz też: Gdzie na skutery śnieżne – Zakopane, a może Bieszczady?
Narty i snowboard – górska klasyka
Nie mogliśmy nie wspomnieć o tej aktywności, choć co roku jest najpopularniejszą atrakcją w górach. Szusowanie po stokach dostarcza niezapomnianych wrażeń – także tych wizualnych. Z wyżej położonych stacji narciarskich możemy obserwować piękne, górskie panoramy. Niezliczona ilość stoków rozsianych po Tatrach czy Beskidach pozwala co roku odkrywać białe szaleństwo na nowo. Tym z Was, którzy jeszcze nie spróbowali, gorąco polecamy choć krótką wizytę na stoku. Poszukajcie ośrodków, które posiadają zarówno wysoko ocenianą wypożyczalnię sprzętu, jak i ofertę gastronomiczną. Dobór odpowiednich butów, nart i deski jest kluczowy dla komfortu jazdy, a po intensywnej nauce warto się posilić i ogrzać. Weteranom natomiast proponujemy spakowanie dodatkowo kamerki sportowej (swojej czy też wypożyczonej) i uwiecznienie swoich przejazdów. Oglądanie ich po powrocie z urlopu przyniesie Wam dużo radości.

A Wy, jakie atrakcje w górach lubicie najbardziej? Wybierzecie się w tym roku raczej na kulig zimowy czy zażyjecie kąpieli w gorących źródłach? A może pójdziecie rozgrzać się w basenie termalnym tuż po kuligu? ;) Podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzach lub na Instagramie!
Zobacz również
Oceń artykuł: